Jak widzicie na SSO na reszcie zagościła wiosna i chwała ekipie za to, bo szczerze miałam już dość tego białęgo krajobrazu. Wiecie jak to jest, co za dużo to nie zdrowo. U mnie z graniem jest co raz ciężej. Staram się pogodzić bardzo wymagającą szkołę z rozrywką i prawidłowo dzielić sobie czas, a przecież gra to nie jedyne co robię dla rozrywki. ;)
Jak też widzicie przerzuciłam się z shire na Morgana ( najwyższy czas) i zaczynamy treningi. Myślę, że wycisnę z niego 10 level, a potem zobaczymy czy dalej do 13 (tyle ile Diamonchaser) czy bierzemy się za kucyka. W każdym razie gorzej jest z moim poziomem. Muszę robić questy, muszę, a przy takiej ilości czasu to nie łatwe.
Mam też dla was super zapowiedź - niespodziankę. Mianowicie mowa tu o Walentynkowym poście! Tak jest, 14 lutego na blogu pojawi się specjalna tematyczna notka, w której zobaczycie... Zobaczycie kawałek z życia "prywatnego" mojej postaci. Ciekawi co to? W takim razie pojawcie się tu następną niedzielę i szukajcie posta SPECJAL WALENTYKOWY. Mam nadzieję, że spodoba wam się mój pomysł.
O i jeszcze jedno! Dziś odbyło się też spotkanie klubowe, z rajdem Tłusto Czwartkowym. Po jeździe siadłyśmy sobie w kawiarni i jadłyśmy "zatrute" pączki. No i jeszcze jeden, mega zwariowany news! Z klubem urządzałyśmy wyścigi i w pewnym momencie zobaczyłyśmy... Rafaelę Fasthand! Czyli niesamowitą youtuberkę Młoteczkę! W szale szczęści zaczęłyśmy ją gonić i jak się domyślacie Młocia szybko uciekła. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Regulamin bloga:
1. Szanuj innych komentujących
2. Używaj poprawnej polszczyzny
3. Nie spamuj
Każdy odzew z waszej strony dodaje mi więcej sił do pisania.❤❤❤